W pożarze w Zabielach zginęła jedna osoba
W wyniku pożaru w Zabielach zginął jeden z braci, mieszkających w domu jednorodzinnym, gdzie doszło do tragedii.
W niedzielę, koło godziny 21 na miejsce zdarzenia ruszyło 10 zastępów straży pożarnej. Dom zbudowany był z drewna i gdy strażacy dotarli na miejsce, cały stał już w płomieniach. Przed budynkiem stał poparzony mężczyzna - jeden z braci, który poinformował, że w środku zostało jego rodzeństwo.
Ofiarą był 50-letni mężczyzna, przyczyny pożaru są nadal nieznane.