Syria: w atakach zginęło 23 członków rodziny
23 cywilów (osób z jednej rodziny) zginęło w środowych atakach koalicji dowodzonej przez USA. Atak skierowany był na wieś, która jest w rękach ISIS.
Wśród zabitych jest ośmioro dzieci i sześć kobiet - ofiary były braćmi wraz ze swymi dziećmi i żonami. Ukrywali się oni w jednym domu. Uciekli z sąsiedniej wioski Dżerzi - wioski gdzie toczyły się walki.
Prowincja Dajr az-Zaur jest kontrolowana przez reżim Baszara el-Asada.
Rayan Dillon (rzecznik wojsk amerykańskich) zapowiedział śledztwo w sprawie strat w ludności cywilnej. Jak zapewniał Dillon, koalicja atakuje jedynie cele wojskowe.
Koalicja USA przyznała jednak, że od 2014 roku, zabito 800 cywilów - twierdzą jednak, że było to nieumyślne spowodowanie śmierci ludności cywilnej.