Napięcia w handlu amerykańsko-chińskim
Pomiędzy USA a Chinami dochodzi do rywalizacji w sektorze energetycznym. Wynika to nie tylko z indywidualnych dążeń tych dwóch potęg, ale także z planów prezydenta elekta Donalda Trumpa w sferze polityki gospodarczej, która zakłada ograniczenie współpracy z Chinami. Zostało to negatywnie odebrane przez drugą stronę, co tylko umacnia animozje.
Prezydent Chin kieruje się własną strategią wykorzystania kapitału państwowego, która nie przewiduje nawiązania współpracy z USA i Japonią. Idea oparta jest na przejmowaniu infrastruktury energetycznej w krajach zachodnich. Za wkład finansowy Chińczycy oczekują wglądu w przedsiębiorstwa poszczególnych państw. Narastający konflikt między jednymi z największych gospodarek świata może mieć negatywne skutki dla interesów Polski.
Jest to powiązane z budową elektrowni atomowej. Jak na razie władze nie wyrażają zgody na nawiązanie kontaktów z Chinami w tej sprawie i przyjęcia pomocy finansowej. Obawiają się one bowiem wynikających z tego zagrożeń i pogorszenia stosunków ze Stanami Zjednoczonymi.