Marsz kobiet w USA

Od półtora do 2 mln osób wzięło udział w marszu kobiet zorganizowanym w miastach USA w dniu zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta. Uczestnicy marszu protestowali w obronie praw kobiet, równości i różnorodności - wartości, które ich zdaniem mogą być zagrożone podczas prezydentury Trumpa.
Policja szacuje, że w demonstracji w Waszyngtonie wzięło udział 200 tys. osób, jednak mogą to być szacunki zaniżone, biorąc pod uwagę, że marsz rozciągał się na 1,6 km. Organizatorzy marszu podają dwa razy większe liczby.
Marsz w Los Angeles był największym zgromadzeniem w mieście od 30 lat. Równoległe marsze odbyły się również m.in. w Chicago i Bostonie.