Akt oskarżenia dla małżeństwa, które spaliło noworodka w piecu
Małżeństwo z Radwanic, 35-letni Katarzyna i Krystian B., spalili w piecu zwłoki swojego nowo narodzonego dziecka. Mogą trafić do więzienia na 5 lat.
Kobieta przed sądem odpowie za nieudzielenie pomocy maluszkowi, a jej mąż za zacieranie śladów i zbezczeszczenie zwłok. Do winy przyznała się tylko Katarzyna B., mężczyzna utrzymuje, że jest niewinny.
Akt oskarżenia usłyszeli dzisiaj, choć do tragedii doszło w nocy, z 30 czerwca na 1 lipca ubiegłego roku. Katarzyna B. zaczęła rodzić, ale nie wezwała pogotowia ratunkowego. Poród miał odbywać się na stojąco. W jego końcowej fazie dziecko upadło na podłogę i nie dawało znaku życia. Mężczyzna spalił ciało noworodka w piecu. Szczątki, które nie uległy spaleniu znaleziono później w piecu i w koszu na śmieci.
Sprawa wyszła na jaw, gdy mieszkaniec Radwanic poinformował GOPS, że mimo ciąży w tym domu nie ma dziecka.